Setren Byk | |
---|---|
Setren (wizja fanowska) | |
Moc | bóg wojownik |
Pochodzenie | Wielkie Rodzeństwo |
Kultura | Wynde'kann
dolina Gewenah |
Przynależność | bogowie |
Święto | Lawonderh |
Zbrojne ramię | Święty Zastęp Byka |
Setren Wojownik, Setren Byk - bóg czczony głównie na północy kontynentu.
Najwięcej wyznawców boga Setrena można w dolinie Gewenah (zwanej Rogiem), w której przebiega granica pomiędzy Wynde’kann a Imperium Meekhańskim. Wielu Meekhańczyków (głównie mężczyzn) wybrało sobie Byka na patrona, ale nie czczą go Władcę Wojny (podobnie jak żadnego z pozostałych bogów). W Imperium kapłani Setrena nie inscenizują Lawonderh, a czytają o nim wiernym zebranym w świątyni.
Meekhańczycy czasami wołają: "Na jaja Dzikiego Byka!"
Parsknięcie Byka[]
Umiejętność obdarzonych Mocą, dzięki której wszyscy żołnierze na polu walki słyszą rozkazy dowódcy. Niestety, oddziały wroga również, dlatego trzeba ustalić skomplikowane hasła i wyuczyć ich całą armię. Bardziej przydatna jest podczas nabożeństw. Przywoływanie mocy boga u Wynderczyków w czyimś domu bez zgody gospodarza grozi tzw. pocałunkiem ziemi (delikwent zostaje położony twarzą do ziemi i przykryty deską, na której układa się kamienie, śmierć następuje poprzez uduszenie).
Uwaga! W dalszej części artykułu znajdują się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu. Uciekaj.
Wojny Bogów[]
Kult Setrena Wojownika kreuje boga na niezależny byt, opiekuna ludów północy, który walczył z Niechcianymi, bo tak nakazywała mu duma i honor. Walczył u boku ludzi pod postacią ośmiu, a czasami dziesięciu awenderi.
Podczas starcia na lodowcu trzy z siedmiu awenderi stawiło czoło oddziałowi ga’ruulee, a polowanie na ocalałego ga’naaeh zorganizował czwarty awenderi władający toporem o dwóch ostrzach, wewnątrz którego zaklęto niezwykłą Moc (prawd. Setrena).
Osobny artykuł: Bitwa na lodowcu
Według legend Setren rywalizował z Reagwyrem.
Lament na północy[]
W jednej z wizji Altsin widzi rozmowę Bitewnej Pięści z awenderi bogini. Echo starcia z va’heroweesemh odczuli wszyscy bogowie. Reagwyr wysłał poselstwo na północ, by poprosić Setrena o wsparcie, ale nie uzyskał odpowiedzi. Bogini oznajmia, że królestwo Byka jest zamknięte. Próbowała tam dotrzeć, ale bezskutecznie. Reagwyr opuszcza ciało awenderi i sprawdza domenę Setrena. Okazuje się, że wszystkie bramy zniknęły.
Ukłucie strachu wypełza gdzieś z głębi i ma wrażenie, że słychać je w kolejnym zdaniu. – To jeszcze nic nie znaczy.
– Słyszałeś odgłos walących się drzew? Krzyki? Ryk pękającego nieba? On walczy...
Bogini zastanawia się, jakim cudem ktoś wdarł się do zamkniętego królestwa Setrena. Przywołuje rozmowy na ten temat - nikt nie byłby w stanie tego dokonać. Jednocześnie pyta Reagwyra, kiedy ostatnio dokonał Zjednoczenia. Bogowie kilkakrotnie sprawdzają, czy domena Byka pozostaje zamknięta.
Ekspansja Imperium[]
500 lat temu Meekhańczycy wymaszerowali z gór na południu i wdali się w zaciekłą walkę z każdym wojowniczym kultem pomiędzy Górami Krzemiennymi a szczytami Ansar Kirreh. Czciciele Kan’ny przez kilkadziesiąt lat ścierali się z kultem Setrena Byka, co ułatwiło ich likwidację przez potęgę nowego Imperium.
300 lat temu meekhańskie pułki rozbiły Święty Zastęp Byka, a Setrena wcielono do panteonu Imperium. Kapłani pokłonili się przed obliczem Wielkiej Matki, a Rogaty został włączony do oficjalnego panteonu:
Błyskawicznie odnaleziono prastare zwoje, potwierdzające, że Setren należał do Wielkiego Rodzeństwa oraz że w Wojnach Bogów walczył zawsze po właściwej stronie. I to wystarczyło.
Kult bitewny[]
Po włączeniu Setrena do panteonu meekhańskiego w kulcie nastąpił rozłam, a bitewny wariant odżywał co jakiś czas w księstwach i królestwach graniczących z Imperium Meekhańskim.
30 lat temu Wynde'kann i Imperium graniczyli z księstwami Lawerd i Konelaz. W czasie najazdu koczowniczych plemion w obu tych księstwach władzę zdobył kult Setrena Wojownika, krzewiony przez młodego kapłana Onnala Og’Kala.
Mroczny, krwawy i bezlitosny aspekt głosił odrodzenie chwały Setrena, klęskę Imperium, czas krwi i topora. Im więcej klęsk ponosiła armia meekhańska w starciach z se-kohlandzkimi a’keerami, tym silniejszy stawał się kult. W Laerd i Konelaz fanatycy Rogatego Topora dokonali rzezi starszyzny, a Onnal Og’Kal poprowadził zastęp wojowników na wschód, łamiąc podpisany przed kilkoma laty pakt pokojowy. Złupił kilkadziesiąt miast i miasteczek, wojownicy wytatuowani w symbol topora z żeleźcami wygiętymi na kształt byczych rogów nieśli śmierć i pożogę swoim rodakom oraz obywatelom Imperium.
Po zwycięskiej bitwie o Meekhan Imperium wysłało pułki z przygranicznych zamków i drogą dyplomacji przekonało młodego władcę Wynde’kann do interwencji. Dwie armie zrównały z ziemią każdą wioskę, w której znajdowano ślady kultu Setrena Wojownika (był to najkrwawszy odwet w historii Imperium). W trzy miesiące księstwa Lawers i Konelaz zniszczono, a ich ziemie wchłonęło Wynde’kann. Bojowy kult został praktycznie wytępiony.
Od stuleci Rogaty nie zstąpił pod postacią awenderi do świata ludzi. Fanatycy zwą go Niezwyciężonym, który przywiódł ich pobratymców na ziemie i łąki dolin północnych. Bitewny kult stanowi zagrożenie dla północnej granicy Imperium. W niektórych klanach dzieci dotknięte przez Panią Losu uważa się za naznaczone przez ciemność - po narodzinach takiego dziecka jest ono zakopywane wraz z matką żywcem w ziemi.
Lawonderh, czyli Uwolnienie[]
Koniec trzeciego dnia trzeciej próby: wyzwolenie i objęcie pierwszego awenderi przez Setrena.
Osobny artykuł: Lawonderh
Dziedzina Byka[]
Aby porozmawiać z bogiem, kapłan używający ścieżek ducha (będący na drodze do Domu Snu) staje pomiędzy Zakrzywionymi Rogami i czeka na wezwanie boga, a następnie zostaje przeniesiony do dziedziny Nieśmiertelnego.
Kapłan Gares (za czasów ojca Aeryssa Klawyssa) po osiągnięciu odpowiedniego poziomu mocy potrafił wybrać się ścieżkami ducha na spotkanie z bogiem. Zamykał się komnacie, a po powrocie z boskiej dziedziny służba znajdowała na posadzce kawałki mchu, błoto, liście z drzew, pachnącą mrocznymi puszczami ziemię (nie przypominały one północnych - Setren po raz pierwszy za zgodą związał się z ciałem rogatego tura i według podań polubił formę i rejony, z których zwierz pochodził). Według opowieści królestwo boga porastają drzewa wyższe niż góry, a czarnoziem jest nieskalany stopą człowieka.
Opowieści z meekhańskiego pogranicza: Północ - Południe[]
Szkarłat na płaszczu[]
Tagh Aeryss Klawyss, przywódca wszystkich klanów Wynde’kann zwany jest Synem Topora. Nosi zieloną szatę – kolor przysługujący tylko taghowi i pierwszemu awenderi Setrena w czasie odgrywanie Lawonderh. Największe święto prawych synów Wynde’kann inscenizowane jest średnio raz do roku. Przedstawienie ma miejsce podczas wizyty pary posłów meekhańskich: Isawy i Darwena-kan-Lawerra. Tancerz w masce byka z absurdalnie wielkimi, purpurowymi rogami atakuje i potrąca widzów, zbrojni przyciągają hałasem jego uwagę. Nawer Ta’klaw ubrany w zieleń uderza toporem w maskę, która rozpada się. Tancerz szlocha, siostrzeniec Syna Topora okrywa go płaszczem i podnosi. Rozlega się okrzyk: Dokonało się! Lawonderh!
Niebo ze stali. Opowieści z meekhańskiego pogranicza[]
Kenneth i jego oddział stanowią eskortę Verdanno w Olekady. Podczas tej wędrówki okazują pokorę górom:
Żaden Nieśmiertelny nigdy nie przyjął tytułu Pana czy Pani Gór. Ani Setren, ani Anday’ya, ani Dress, ani nikt z ich rodzeństwa. Kapłani mieli wiele pokrętnych wyjaśnień na ten fenomen, lecz dla górali sprawa była jasna. Góry są zbyt dumne i nawet bogowie nie próbują tej dumie rzucić wyzwania.
Cytaty[]
- Prawie wszyscy w Straży wolą Byka. Więc gdy dochodzi do bitki, to cała kupa ludzi modli się do niego w tej samej chwili. A jak tylu naraz zawraca Rogatemu łeb, to nie ma szans, żeby wysłuchał wszystkich. ("Każde martwe marzenie. Opowieści z meekhańskiego pogranicza" Robert M. Wegner)